Pisownia łączna i rozłączna w języku polskim jest piętą achillesową wielu osób. Kiedy zawsze razem, a kiedy osobno? W wielu przypadkach odpowiedź na takie pytanie nie jest jednoznaczna. Każdy przypadek może bowiem stanowić wyjątek, lub podlegać regułom konwencjonalnym, które przecież lubią się zmieniać.
Sprawdzanie pisowni, w przypadku takich zwrotów jak „jakby” lub „jak by” ma więc sens, podobnie jak przyswojenie sobie tego, kiedy wymagana jest pisownia rozdzielna, a kiedy łączna. A więc jakby czy jak by? Sprawdźmy, która forma, w jakich przypadkach, jest właściwa.
Jakby pisane łącznie
W przypadku, w którym „jakby” występuje w roli spójnika (w formie partykuły), pisownia łączna jest jak najbardziej właściwa. Stosując wyrażenie to w formie opisania pewnej niedokładności porównania, stanu, w którym coś lub ktoś nie odpowiada w 100% stanowi faktycznemu, pewnego marginesu nieadekwatności, należy pisać je łącznie. Zapis taki jest wymagany także w momencie, w którym „jakby” zastępuje w zdaniu „jak gdyby”, „gdyby”, jeśliby” itp.
Teoria na pewno brzmi nieco „formalnie”, dlatego warto zobrazować to przykładami.
Przykłady:
Wyglądał jakby był trupem.
Było ciemno jakby księżyc nigdy nie istniał.
Jakby taki stan rzeczy trwał od zawsze, na pewno byśmy o tym pamiętali.
Jak by rozłącznie
A kiedy jedyną właściwą jest pisownia rozdzielna? „Jak by” wykorzystujemy wtedy, gdy wyrażenie to tworzy nam zaimek „jak” i niezależna cząstka „by”. W którym momencie wiemy, że na pewno to ta sytuacja? Zawsze wtedy, gdy cząstkę „by” można spokojnie połączyć z czasownikiem. I znów teoria wydaje się nieco mgliście obrazować sytuację, jednak przykłady na pewno pomogą!
Przykłady:
Wyglądał zza rogu, jak by ukrywał się przed naszymi oczami. – Wyglądał zza rogu, jak ukrywałby się przed naszymi oczami.
W domu pachniało tak, jak by upiekł już ciasto – W domu pachniało tak, jak upiekłby już ciasto.
Stanął do rywalizacji, jak by wierzył w swoje zwycięstwo. – Stanął do rywalizacji, jak wierzyłby w swoje zwycięstwo.